WIELKA KOTLINA

Jest to wielka pustynna niecka otoczona przez góry Sierra Nevada, Góry Skaliste, Wyżynę Kolorado i Wyżynę Kolumbii.

Rejon ten jest unikalny pod względem geologicznym. Znajduje się tu wiele słonych jezior, będących pozostałościami po 68 olbrzymich jeziorach powstałych po stopnieniu plejstoceńskich lodowców (np. Wielkie Słone Jezioro w pobliżu Salt Lake City w Utah). Leży tu także słynna z westernów Dolina Śmierci.

Jałową glebę Wielkiej Kotliny porastają skąpe zarośla, składające się głównie z bylic, karłowatych sosen i jałowców. Indianie z tego regionu potrafili się przystosować do ekstremalnie trudnych warunków, pozyskując pożywienie metodą zbieractwa oraz kopieniactwa (zresztą zwano ich „diggers” – kopaczami). Prawdę mówiąc żywili się wszystkim, co tylko dawało się zjeść: nasionami, korzonkami, jagodami, wężami, jaszczurkami, owadami, gryzoniami. Inwazja szarańczy dla tych ludzi nie była plagą, a raczej manną z nieba (jeśli można się tu posłużyć terminologią biblijną). Polowali także na króliki, antylopy i ptaki, łowili ryby. Ich trudna egzystencja polegała głównie na zdobywaniu pożywienia, wody, opału oraz surowców na narzędzia i przybory, takie jak koszyki.

Prawie wszystkie plemiona zamieszkujące Wielką Kotlinę mówiły językami z rodziny uto-azteckiej. Indianie z tego rejonu żyli i podróżowali w małych rodzinnych grupach, łączących się w większe głównie na zbiorowe polowania. Identyfikacja plemienna była tu dość słaba. Główne plemiona Wielkiej Kotliny to Ute, Pajute i Szoszoni oraz ich różne podgrupy i odłamy. Po zdobyciu koni niektóre z grup Indian Wielkiej Kotliny opuściły ten niegościnny teren i przeniosły się na Wielkie Równiny.